Zielony dip

---

Przyznaję, że nie ja jestem autorką tego przepisu, a nawet nie gotowego dipu, który możecie zobaczyć na zdjeciu, ale sprawdził się on już tyle razy, że musiałam się nim z Wami podzielić. Jestem pewna, że w natłoku przedsylwestrowych spraw będziecie wdzięczni za niego, bo przygotowania trwają chwilę, a idealnie pasuje na imprezy!! Możecie go podać do warzyw (sprawdzi się surowa marchew czy seler naciowy) albo jako dodatek kanapek czy tortilli. Świeże zioła dostępne są teraz o każdej porze roku, więc nie powinniście mieć z nimi kłopotu (moje jeszcze rosną na balkonie ;P). Polecam Wam go nie tylko podczas sylwestrowej zabawy!!

SKŁADNIKI:

• po pół pęczka: świeżej mięty, bazylii i kolendry
• pół pęczka szczypiorku
• 2 ząbki czosnku
• sok z połowy cytryny
• 125 ml (kubeczek) naturalnego jogurtu bałkańskiego lub greckiego
• 270 g sera typu feta
• 1/3 szklanki oliwy
• sól, pieprz 

Zioła wraz z rozkruszonym serem feta i jogurtem umieścić w misie blendera i zmiksować na gładką mase. Nieprzerywając miksowania, dodać stopniowo oliwę, doprawić przeciśniętym czosnkiem, solą i pieprzem. Zmiksować wszystko do połączenia. Wyłożyć do miseczek i podawać z dodatkami.

Smacznego!

1. Dip gęstnieje w lodówce, przed podaniem dobrze jest go schłodzić.
2. Dip idealnie sprawdzi się do pieczywa, paluszków grissini, świeżych warzyw (marchewki, korzenia pietruszki, różyczek kalafiora, selera naciowego, itp.), grzanek, kanapek czy placków tortilli. 
3. Zamiast ww. ziół możecie użyć innych (np. innych odmian bazylii (czerwonej, tajskiej), lubczyku, tymianku, majeranku, melisy, natki pietruszki czy koperku). Zdecydujcie się na te, które najbardziej lubicie, a ich smak jest różnorodny (np. słodkie, lekko cytrusowe, bardzo aroamtyczne).