siła smaku

Indyk ze śliwkami

4


Lubicie dania, które wymagają niewielkiego nakładu pracy, a efekt końcowy zachwyca wszystkich? Nie chce wychodzić na "leniwą kucharkę", ale dla mnie to przepisy numer 1!! ;) Coś zamieszać, wstawić do piekarnika, nastawić parowar, a obiad zrobi się sam! Czytając bloga wiecie, że najcześciej sięgam właśnie do takich przepisów :) Dziś chciałabym Wam przedstawić kolejny przepis, który nie jest pracochłonny i trudny, ale daje naprawdę zadowalające efekty! Suszone śliwki pasują idealnie do mięsa, nadając mu lekko wędzony smak. Myślę, że spodoba się Wam, tak jak mi ;)



SKŁADNIKI:
  • ok. 800 g filetów z indyka (lub kurczaka)
  • 30 g masła
  • pół szklanki powideł śliwkowych
  • pół szklanki przecieru pomidorowego
  • pół szklanki wody
  • 8 suszonych śliwek
  • 1 łyżka octu np. jabłkowego (ja używam vinegrette z puree ze śliwek - tego)
  • sól, pieprz
  • oliwa (do smażenia mięsa)
Filety umyć, oczyścić z błonek i pokroić w grubsze plastry (eskalopki). Doprawić solą i pieprzem i usmażyć (najlepiej na patelni grillowej) na złoty kolor. 
Przygotować sos: W rondelku rozpuścić masło, dodać przecier pomidorowy, powidła śliwkowe i wodę i dokładnie wymieszać. Podgrzewać ok. 10 minut, aż sos się zredukuje. Dodać pokrojone śliwki, ocet i doprawić solą i pieprzem. 
Podsmażone filety przełożyć do naczynia żaroodpornego, zalać przygotowanym sosem i wstawic do piekarnika na 20-25 minut, aż sos zgęstnieje, a filety będą miękkie.
Podawać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego!



4 komentarze: Leave Your Comments

  1. Właśnie na coś takiego mama ochotę. Śliwki są, powidła są, jutro będzie obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Robiłam podudzia z kurczaka w tej wersji i to jest hicior w moim domu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podudzia też przygotowywałam, ale bardziej odpowiada mi to danie w formie takich sznycelków ;)) Pozdrawaim!

      Usuń

Drukuj

Wydrukuj Przepis

Obserwatorzy