3.8.10

wstęp

Podobno najtrudniej jest zacząć, a później jakoś idzie samo. Spróbuję, przekonam się i zobaczymy co z tego wyjdzie. Smaker zdecydowanie przestał mnie zadowalać, chyba potrzebuję trochę więcej miejsca na swoje kulinarne podboje. Pomimo tego, że niektórzy nie wierzą w moje przywiązanie, mam nadzieję, że przetrwam "próbę czasu".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz