---
Jakiś czas temu marka Malma zaprosiła mnie na spotkanie "O makaronach i winach". Na zaproszeniu widniała informacja, że podczas wykładu opanujemy sztukę doboru win do dań włoskich i spróbujemy różnych niespotykanych kombinacji. Od razu przypomniała mi się sytuacja sprzed kilku tygodni, kiedy moja sąsiadka zaczęła wypytywać mnie o łączenie win z poszczególnymi daniami, a ja nie miałam pojęcia jak jej pomóc! ;) Wiedziałam, że z tego zaproszenia muszę skorzystać!!
Na początek współwłaściciel Superiore - Krzysztof Celmer (Piękna 28/34, Warszawa), czyli miejsca, w którym odbyło się całe spotkanie, opowiedział nam o swojej największej pasji- włoskich winach!! Nie był to jednak standardowy wykład, a wiele historii i ciekawostek, które złożyły się na całą posiadaną przez niego wiedzę! Niesamowite ile mogliśmy się dowiedzieć!! Okazało się np. że na zapach wina przede wszystkim wpływa jego temperatura!
Albo czy wiecie, że naukowcy postanowili policzyć ilość bąbelków w winie musującym czy szampanie. Okazało się, że jest ich aż 15 milionów!!
Uzbrojeni w nową wiedzę, przeszliśmy do degustowania (ogromnych porcji makaronu!) w połączeniu z wybranymi winami! Do wyboru mieliśmy trzy rodzaje makaronu i sosu, do których zostały dobrane odpowiednie wina.
Na początek pyszny, lekko pikantny makaron penne Malma z krewetkami i pomidorkami z sosem z białego wina. Do tego rodzaju makaronów, jak i do wszystkich owoców morza, idealnie pasuje białe wino musujące, lekko schłodzone i bardzo orzeżwiające! Dla nas zostało wybrane przepyszne wino Brut Rose 2011 Nerello Murgo o lekko owocowym smaku, pasujące idealnie!
Ostatnim daniem był tradycyjny sos bolognese w połączeniu z makaronem Tagliatelle. czy wiecie, że włosi nie podają tego sosu ze spaghetti, tak jak przyjęło się to u nas? Mięsne sos z pomidorami zawsze łączony jest z długimi wstążkami!! Do tego makaronu otrzymaliśmy kieliszek czerwonego wina Cantine Fina Nero d'Avola Sicilia- oczywiście włoskiego! Okazało się jednak, że do tego dania pasuje również białe musujące wino!
Makaron Malma idealnie łączy się z włoskimi sosami, tworząc jedną całość. Dowiedzieliśmy się również, że makaronu Malma nie sposób rozgotować i zawsze pozostaje al'dente! Jesteście ciekawi czy to prawda?? ;) W prezencie od Malmy otrzymaliśmy pokaźną paczkę makaronów i zamierzam trochę z nimi poeksperymentować! ;))
Bardzo dziękuję Malmie i restauracji Superiore za zaproszenie, fantastycznie spędzony czas, przepyszne makarony i wino!! Mam nadzieję, że do zobaczenia, bo czuję, że jeszcze dużo nauki przede mną!!
0 komentarze:
Prześlij komentarz