SKŁADNIKI:
- 8 udek z kurczaka (samych pałeczek lub pół na pół z podudziami)
- 2 pomarańcze
- 2 łyżki sosu sojowego
- pół łyżeczki soli
- łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
- szczypta ostrej papryki
- pół łyżeczki cukru
Udka umyć i osuszyć. Pomarańcze przekroić na pół i wycisnąć cały sok. Dodać sos sojowy, sól (nie za dużo, bo sos sojowy sam w sobie jest słony), pieprz, cukier i ostrą paprykę. Marynatę dokładnie wymieszać i włożyć udka. Odstawić (na jakiś czas :)). Piekarnik rozgrzać do temp. 180 st. C i piec udka przez ok. 45 minut. Na ostatnie 10 minut włączyłam termoobieg, żeby udka się zarumieniły.
Smacznego!
ojj na pewno są pyszne ; ) chyba wypróbuję ;p
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie ;) !! I daj znać jak Ci smakowały ;)
UsuńZachwycają! Pycha!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyglądają! Muszę spróbować zrobić w ten sposób!
OdpowiedzUsuńDziękuję i czekam na opinie :)
Usuńja bardzo lubię połączenie mięs z owocami, mój mąż też nie pogardzi :)
OdpowiedzUsuńhihi, a pomarańczy na własnych udkach nie lubię, za to na kurczęcych jest mile widziana :)
Pozdrawiam
Monika
Ale się uśmiałam z tym komentarzem Monia :D Ja też zdecydowanie bardziej wolę pomarańcze na kurzych udkach!! Bardzo trafne spostrzeżenie :) Ściskam!
Usuńświetne połączenie:)
OdpowiedzUsuńjest naprawdę pyszne!
UsuńPrzekonałaś mnie ;) Udka leżakują w marynacie :)
OdpowiedzUsuńPyszne :) Podkradnę przepis :)
UsuńEwelinko, cieszę się że smakowały :) Przepisem chętnie się podzielę :)) Pozdrawiam!
UsuńNie jestem fanką łączenia owoców i mięsa, ale te wyglądają tak apetycznie, że z chęcią bym zjadla:)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się!! ;)
Usuńląduje w przepisach do wypróbowania ;D
OdpowiedzUsuńa ja czekam na opinie ;)
Usuń