Zimowy kompot

No może z tą zimą to trochę przesadziłam, ale na jesień również sprawdzi się idealnie!! Nie ma chyba nic bardziej rozgrzewającego niż ciepły, aromatyczny kompot pachnący jabłkami, gruszkami i korzennymi przyprawami. No dobra może i jest, ale taki napój sprawdzi się równie dobrze ;))

Osobiście nie przepadam za owocami pływającymi w kompocie, więc od razu odcedzam je na sicie, przekładam na patelnie i przesmażam z dodatkową porcją cynamonu. Robi się z tego przepyszny mus, idealny do grzanek, placków i naleśników! Dzięki temu możecie mieć kompot i owocowy mus jednocześnie!

SKŁADNIKI:

• 5-6 dużych jabłek
• 4 gruszki
• 3-4 łyżki cukru (w zależności od tego jak słodkie są owoce)
• przyprawy: goździki, cynamon, gwiazdki anyżu, laseczki wanilii, imbir, ziele angielskie (takie, jakie lubicie najbardziej- nie proponuję dodawać wszystkiego)

Jabłka i gruszki umyć, obrać, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić na cztery. Owoce przełożyć do dużego garnka, zalać wodą tak, aby wszystkie owoce były zakryte. Dodać wybrane przyprawy. Zagotować i gotować na średnim ogniu, aż owoce się rozpadną (ok. 20 minut). Pod koniec gotowania posłodzić do smaku (można również dodać trochę soku z cytryny).

Zawsze staram się słodzić pod koniec gotowania, bo wtedy dokładnie wiem jak słodki jest już kompot i ile cukru mu jeszcze potrzeba. Podczas gotowania warto też uzupełniać wodę tak, aby owoce były ciągle przykryte.

Podawać gorący. Zimny przelać do butelki i trzymać zamknięty w lodówce przez ok. 2-3 dni.

Smacznego!