SKŁADNIKI:
- 175 g mąki
- 1,5 proszku do pieczenia
- kostka (200g) miękkiego masła
- 2 łyżki brązowego cukru demerara (gruboziarnistego)
- 1 łyżka cynamonu
- 120 g cukru pudru (w oryginale 175g, ale to zdecydowanie za dużo)
- 3 jajka
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii
- 0,5 kg brzoskwiń (u mnie to były 4 małe brzoskwinie)
W mniejszej misce zrobić kruszonkę. Brzoskwinie obrać ze skórki i pokroić w większą kostkę. Dwie łyżki mąki wymieszać z dwiema łyżkami brązowego cukru, cynamonem i 25 g masła. Pozostałą mąkę z resztą masła, cukrem pudrem, proszkiem do pieczenia, jajkami i ekstraktem waniliowym, zmiksować na gładkie ciasto. Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia (u mnie prostokątna- 26x20), wylać ciasto, na wierzchu rozłożyć brzoskwinie i posypać kruszonką. Piec w temp. 180 st C. przez około 40 min. (po około 30 minutach wierzch ciasta przykryłam folią aluminiową, żeby za bardzo się nie spiekł). Po upieczeniu przestudzić w foremce, ponieważ bezpośrednio po wyjęciu z piekarnika jest bardzo miękkie.
cudnie wygląda to ciasto - niemal jak drożdżowiec. Ja cynamon uwielbiam więc pewnie rzuciłabym się na nie bez opamiętania.
OdpowiedzUsuńWyróżniłam Cię w One Lovely Blog award - zabawa przetoczyła się jakiś czas temu przez blogosferę, więc nie czuj się zobowiązana proszę odpowiedzią. Pozdrawiam ciepło na przekór pogodzie.
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Poproszę kawałeczek:)
OdpowiedzUsuńMnemonique: dziękuję za wyróżnienie! postaram się wziąć udział w zabawie ;)
OdpowiedzUsuńWiosenko27: Chętnie bym poczęstowała, ale niestety nic już nie zostało ;)
och, jak ono wygląda!
OdpowiedzUsuńpiękne ciasto, urocze.
takie aromatyczne i słoneczne.
Cudowne ciasto, brzoskwinie cudownie sprawdzają się w wypiekach. Zjadłabym teraz duży kawałek :D
OdpowiedzUsuńwspaniale Ci wyszło :) I ten przypieczony wierzch.. poezja :) Miło mi że się na nie skusiłaś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKruszonka jest magiczna. A brzoskwinie uwielbiam ;).
OdpowiedzUsuńPrzy okazji chciałam Cie przeprosić, że tak rzadko komentuję, bo post czytam każdy, ale na napisanie czegokolwiek zawsze brakuje...czasu? Sama nie wiem. W każdym razie dziękuję za każde Twoje słowo u mnie!
WSPANIAŁE, UWIELBIAM CIASTA Z BRZOSKWINIAMI :)
OdpowiedzUsuńCudne ciasto. Najprostsze smaki są najlepsze, a kruszonka to najlepsze ukoronowanie dzieła :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest trochę jak Frugo - smak dzieciństwa :)
Pysznie wygląda to ciasto! A skoro jest z kruszonką to musi być wyborne! Zjadłabym kawałeczek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)