Warsztaty kulinarne

---

Bycie blogerem kulinarnym ma swoje słabe strony. Jak powszechnie wiadomo haters gonna hate, znajomi i rodzina wymagają od Ciebie, że wszystko co ugotujesz będzie zjadliwe i nie wybaczają błędów, a sam na ogół jesz zimne, bo zanim skończysz robić zdjęcia i uchwycisz ten idealny kadr, twój obłędnie wyglądający obiad zdąży już dawno wystygnąć (zresztą wiadomo, że lepiej fotografuje się bez pary, więc nie ma opcji, żebyś jadł gorące). 

Ale bycie blogerem ma też niezliczoną ilość plusów, a niewątpliwie jednym z nich są zaproszenia na warsztaty kulinarne. Dzięki temu piątkowy wieczór spędziłam na słuchaniu, gotowaniu i jedzeniu w towarzystwie innych kulinarnych blogerów, Pascala Brodnickiego i marki Lidl. 

Warsztaty odbyły się w mokotowskim Cook Up'ie, a tematem jakim się zajęliśmy była Kuchani Orientalna. Początkowo nawet obawiałam się czego powinnam się spodziewać, bo nie jest to moja mocna strona, ale całe warsztaty były przygotowane tak profesjonalnie, że nie musieliśmy się niczym martwić. 

Zostaliśmy podzieleni na trzy zespoły, z których każdy przygotowywał jedną pozycje z menu:

Ja trafiłam do grupy 'ryżu', gdzie świetnie bawiliśmy się przy obieraniu krewetek, krojeniu kurczaka i tłuczeniu łodyg trawy cytrynowej :)) Cała kolacja była przepyszna i chętnie odwzoruję te smaki w domu!! 

Lidl aktualnie daje i Wam możliwość poznania orientalnych smaków rozpoczynając Tydzień Orientalny! Polecam Wam kupić gryczany makaron Soba (przepyszny!!) i coś w rodzju posypki z prażonych płatków kokosowych i orzeszków ziemnych w przyprawach.  Zwróćcie też uwagę na wszelkie przyprawy, tak charakterystyczne dla kuchni orientalnej!

Dajcie koniecznie znać jakie są Wasze ulubione orientalne przepisy i co obowiązkowo powinnam poznać! :))

ps. Ach, ci Blogerzy .... ;))