siła smaku

Pain perdu i trochę historii

5
Przyznaję się! Nie jestem wielką celebrytką śniadań. Najczęściej kompletnie nie mam na to czasu, w tygodniu pierwszy posiłek jem w pracy i nie jest to nic skomplikowanego. Najbardziej lubię śniadania w moim rodzinnym domu. Jemy wtedy biały ser z pomidorem (obowiązkowo!), oraz jajka sadzone (mistrzem jest mój tato), jajecznicę, smażony bekon czy inne typowo śniadaniowe dania.

Uwielbiam za to potrawy, które pozwalają na wykorzystanie produktów, wbrew pozorom nie nadają się już do jedzenia. Tosty francuskie idealnie się sprawdzają. Pozwalają na wykorzystanie chleba, który stracił ją swoją świeżość. I zabawne jest też to, że chociaż faktycznie pierwszy raz jadłam je na wakacjach w Paryżu, to tosty francuskie wcale nie pochodzą z Francji (chociaż przez długi czas właśnie tak myślałam). Na forum cheftalk.com znalazłam kiedyś informacje, że chleb był tak przygotowywany już przez średniowiecznych kucharzy. Wiedzieli oni, że pieczywo może powrócić do swojej pierwotnej formy, gdy zostanie namoczone i poddane obróbce termicznej. Najstarsza wzmianka o tostach, została zawarta jednak w Apicius, zbiorze przepisów Starożytnych Rzymian w IV lub V wieku:
"Another sweet dish: Break (slice) fine white bread, crust removed into rather large pieces which soak in milk [and beaten eggs]. Fry in oil, cover with honey and milk".
Do tej pory w południowej Francji tosty francuskie (pain perdu) przygotowywane są jako danie świąteczne, szczególnie w czasie Wielkanocy.



Zainteresowanych historią odsyłam jeszcze tu i tu, a chętnych do przygotowania do przepisu poniżej:

SKŁADNIKI:
  • 4 kromki czerstwego pieczywa
  • 1 jajko
  • 1/3 szklanki mleka
  • sól i pieprz (w przypadku tostów na słono)
  • cukier i cynamon (w przypadku tostów na słodko)
Jajko roztrzepać widelcem w głębokim naczyniu (najlepiej głębokim talerzu), dodać mleko i przyprawy i wymieszać. Kromki maczać po kolei w mleku z jajkami i smażyć na rozgrzanym tłuszczu z każdej strony na złoty kolor. Podawać gorące z ulubionymi dodatkami lub bez. 



5 komentarzy: Leave Your Comments

  1. kacha29.1.11

    ciekawą porę wybralas na dodanie wpisu o sniadaniu :D to bylo bardzo wczesne sniadanie, dziwne ze nic nie slyszelismy :P

    p.s. nareszcie! mialam juz dosc codziennego patrzenia na ciasto marchewkowe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. robię sobie czasem podobne, ale nawet nie wiedziałam, że mają nazwę ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiamy. Z roztopionym masłem, syropem klonowym i cynamonem. Pyszne są takie śniadania.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też lubię "wykorzystywać" chleb taki po świeżości i często robię właśnie takie tosty francuskie z czymś :)

    Pozdrawiam.;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja do jajka dodaję jeszcze rum :-) Mam taki pyszny, rodzice mi przywieźli jak byli na wakacjach. Jedno z moich ulubionych śniadań.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń

Drukuj

Wydrukuj Przepis

Obserwatorzy