SKŁADNIKI:
- 250 g makaronu rigatoni
- 300 g filetu z indyka
- 8- 10 mniejszych (u mnie zupełnie małe) pieczarek
- szklanka przecieru pomidorowego
- mieszanka przypraw kuchni greckiej - 2 łyżeczki (lub po szczypcie: sól, czosnek, suszona cebula, pieprz czarny, oregano, tymianek, gorczyca biała, rozmaryn, chili)
- 2 łyżki śmietany
- oliwa z oliwek (do smażenia)
- 3 łyżki sera typu feta
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Filet z indyka umyć, oczyścić i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek, przełożyć indyka i podsmażyć. Dodać pieczarki i smażyć razem około 5-7 minut. Przecier pomidorowy wymieszać z mieszanką przypraw i dodać do indyka z pieczarkami. Sos odparować i zagęścić śmietaną. Ewentualnie doprawić. Na makaron wyłożyć sos i posypać pokruszoną fetą.
Grecja w zimie to bardzo dobry pomysł...! Zwłaszcza z taką miseczką pełną indyka:) z dodatkiem przypraw, których smaku nie znam..., a chętnie poznam:) Rozejrzę się po półkach następnym razem....
OdpowiedzUsuńGrecja w zimie? tak, tak, tak :)
OdpowiedzUsuńDanie brzmi świetnie, wygląda pysznie, jestem na TAK !:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)