Jeśli ktoś ma więcej takich przepisów, jak ten, czy ten poniżej to przyjmę każdy! Pomimo tego, że przy tym jest więcej pracy (bo trzeba obrać i ugotować ziemniaki :) ), to całość zajmuje naprawdę niewiele. Pozwala też na zagospodarowanie resztek albo ich 'cudowne rozmnożenie', bo z niewielkiego kawałka mięsa można przygotować obiad dla 4 osób. Kuszące co?
dzięki pookcook
ps. u pookcook'a zapiekanka wygląda bardzo apetycznie i estetycznie. moja taka na pewno nie była musicie mi to wybaczyć! Ostatecznie zapomniałam też o karmelizowaniu jabłek i wrzuciłam surowe- i tak było pysznie!!
Ciągły brak internetu nie sprzyja silesmaku. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni!
SKŁADNIKI: (oryginał tu)
- ok. 250-300 g schabu lub karkówki wieprzowej (upieczonej wcześniej)
- 500 g ziemniaków
- 2 jabłka
- masło i mleko (do puree)
- bułka tarta
- sól, pieprz, majeranek
Schab i jabłka pokroić w kostkę. Jabłka skarmelizować na patelni na złoty kolor (ja o tym zapomniałam). Razem z mięsem przełożyć do żaroodpornego naczynia. Doprawić solą, pieprzem i majerankiem. Ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę, dodać masło i mleko (po około 2 łyżki) i dokładnie wymieszać do uzyskania puree. Za autorem należy przełożyć masę do rękawa cukierniczego i zrobić ozdobne kleksy pokrywając całą powierzchnię naczynia (i na pewno kiedyś wypróbuję ten sposób), ja swoje przełożyłam łyżką :) Całość posypać z wierzchu bułką tartą (która zezłoci się na puree podczas pieczenia). Piec w 180 st. C przez około 30 minut. Podawać z sałatką lub surowymi warzywami.
Jeśli jesteś fanką łączenia mięsa z warzywami, to polecam schab zapiekany z gruszkami i gorgonzolą.
OdpowiedzUsuńhttp://gotowaniecieszy.blox.pl/2011/07/Schab-z-gruszka-zapiekany-w-kremowym-sosie-z.html
dlaczego, pytam sie, dlaczego (???!) nie zostalam zaproszenia na ten cudowny obiad? :)
OdpowiedzUsuńgenialne! jeszcze to pierwsze zdjęcie jest takie jakieś, ciepłe i kojące! mniam mniam, lubię właśnie takie piure z masłem i mlekiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
gruba jadzia- dziękuję- na pewno wykorzystam ten przepis, bo widziałam go już!! niestety (chociaż nie żałuję!) gruszki ostatnio poszły do ciasta :)
OdpowiedzUsuńkacha- ależ zapraszam zawsze ;* ps. mam nowe naczynie z duki, więc jest w czym zapiekać :D
Monika- serdecznie dziękuję za miłe słowa!!
Świetne połączenie składników :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń