Trochę piernikowe, słodkie i orzechowe (jabłka nie są wyczuwalne, ale dzięki nim muffiny nie są suche). Bardzo dobre i bardzo jesienne. Kruszonka na wierzchu jest genialna i przez nią muffinki smakują zupełnie inaczej. Polecam szczególnie o tej porze roku!
I jeszcze jedno: jako, że nie miałam ochoty (i czasu!) na obieranie i krojenie jabłek w kostkę, dodałam niewielki słoik jabłek przygotowanych na szarlotkę (czyli utartych zasypanych cukrem i cynamonem i zawekowanych). Być może właśnie dlatego jabłka nie były wyczuwane, ale na pewno przyśpieszyły pracę w przygotowaniach.
SKŁADNIKI:
(źródło: mojewypieki)
- 2 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki brązowego cukru
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- pół szklanki mleka
- pół szklanki jogurtu naturalnego
- 50 g roztopionego (i przestudzonego masła)
- 1 jajko
- szklanka utartych jabłek na szarlotkę (jw.)
- 1/4 szklanki pokruszonych orzechów włoskich
- 3 łyżki brązowego cukru
Standardowo jak przy muffinkach: w jednej misce wymieszać suche składniki (mąkę, cukier, przyprawę do piernika, proszek do pieczenia i sodę), w drugiej mokre: mleko, jogurt, przestudzone masło i jajko. Połączyć suche składniki z mokrymi i wymieszać łyżką (nie potrzeba miksować). Wmieszać jabłka. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, nakładać ciasto do 3/4 wysokości. Przygotować kruszonkę- wymieszać orzechy z 3 łyżkami cukru. Posypać ciastka. Piec w temp. 190 st. C przez około 20-25 minut, aż wierzch zrobi się złoto- brązowy. Przestudzić na kratce.
Bardzo aromatyczne i smaczne babeczki :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny- bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńmuszą pachnieć obłędnie :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, ile słońca w Twoim domu i muffinkach:)
OdpowiedzUsuńfantastycznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńEwelajno- o tak! słońca w piątek było u mnie naprawdę dużo :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na taką babeczkę! Przy okazji, świetnie wyglądają te mini-flagi w muffinkach. ;>
OdpowiedzUsuńtakie jesienne i śliczne! Cudowna propozycja, już mam na nie ochotę :) Cieszę się, ze wzięłaś udział w Orzechowym Tygodniu: )Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetne flagi, ja też za każdym razem mam pomysł na takie flagi ale mi się nie chce
OdpowiedzUsuńściskam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
piękne i muffinki i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń