Lepiej nie mówić nikomu zanim nie spróbuje, że ciasto jest z cukinią, bo później jest bardzo trudno przekonać kogoś do zjedzenia :) A niepotrzebnie, bo ciasto jest naprawdę dobre, miękkie i wilgotne, trochę 'gliniaste'. Coś pomiędzy brownie a tradycyjnym murzynkiem. Przygotowuje się je naprawdę szybko i myślę, że z powodzeniem nadaje się do przygotowania w formie babeczek. Przepis na nie pochodzi z justlovecookin.com, jednego z moich ulubionych zagranicznych (rumuńskich!) blogów (z kilkoma moimi zmianami). Przede wszystkim pod koniec przygotowań ciasta okazało się, ze nie mam ani kropli oleju. Zastąpiłam go oliwą z oliwek, za którą nie przepadam w ciastach, ale tu akurat mu nie zaszkodziło. Ciasto jest mało wielkanocne i jak widzicie niezbyt piękne, ale naprawdę smaczne!
SKŁADNIKI:
- 3 jajka
- około 300 g startej na grubych oczkach cukinii (użyłam do tego dwóch mniejszych)
- 2/3 szklanki oleju (użyłam oliwy)
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej (nie jest wyczuwalna, jedynie podkreśla smak czekolady)
- 230 g białego cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 75 g kakao
- 270 g mąki
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, kakao, kawą, cukrem i solą. Jajka wymieszać z olejem (oliwą) i ekstraktem z wanilii. Mokre składniki wymieszać z suchymi, na końcu dodać cukinię i dokładnie wmieszać w ciasto za pomocą drewnianej łyżki. Keksówkę (ok. 30 cm) wysmarować masłem i wysypać mąką z kakao. Ciasto przełożyć do formy i wygładzić wierzch. Piec w temp. 180 st. C. przez około 50 min, do tzw. suchego patyczka. Kroić po wystudzeniu (inaczej się rozpada).
ja też już się nauczyłam, że lepiej nie uprzedzać.. a takie ciasta bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta z dodatkiem warzyw!
OdpowiedzUsuńSwietnie wyglada to ciacho :) A z cukinia musi byc cudownie wilgotne. Pozolisz, ze sie poczestuje? :))
OdpowiedzUsuńSpokojnych i radosnych Swiat Agnieszko :))
Maju, serdecznie dziękuję!
UsuńWam także wiosennych i radosnych świąt! ;)
Robiłam wiele ciast z cukinią i uważam , że są rewelacyjne . Twoje Agnieszko również wygląda bardzo zachęcająco . Pozdrawiam i życzę smacznych i zdrowych świąt !
OdpowiedzUsuńCzekolada z cukinią łączy się fantastycznie. Uwielbiam takie ciasta :)
OdpowiedzUsuńDuże tak dla cukiniowego ciacha czekoladowego :D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i mokrego Dyngusa! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńciasta z cukinią jeszcze nie jadłam nigdy, ale ostatnio często widuje podobne wypieki i mnie bardzo to intryguje. Ja akurat lubię gliniaste, takie niby zakalcowate ciasta, więc dla mnie to bardzo dobra faktura. No i wcale niebrzydkie. Nie ma brzydkiego ciasta, tak jak i nie ma brzydkich kobiet.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika