Największa trudnością w plackach ziemniaczanych jest dla mnie ich smażenie. Oprócz tego, to jeden z najprostszych przepisów, jakie można sobie wyobrazić. Zgodnie z moją niepisaną zasadą podstawiania, zamiast zwykłej, białej mąki pszennej, dodałam mąkę pełnoziarnista. Nie zmieniło to, jak dla mnie smaku, a na pewno było zdrowiej! Jeśli jeszcze nie próbowaliście- zróbcie to koniecznie! Miłego tygodnia!
SKŁADNIKI:
- 7-8 średnich ziemniaków
- mała cebula
- 2-3 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej
- sól, pieprz
- oliwa do smażenia
Ziemniaki obrać, umyć i osuszyć i zetrzeć na tarce na małych oczkach. Ja ziemniaki ścieram za pomocą szatkownicy z ostrzem do puree (czyli oszczędzam mnóstwo czasu). Do ziemniaków zetrzeć także cebulę. Wymieszać. Doprawić solą i pieprzem. Wierzch ziemniaczanego puree posypać mąką (nie daję jej dużo) i wszystko dokładnie wymieszać. Smażyć partiami na rozgrzanej oliwie (ewentualnie na oleju). Podawać gorące np. z dodatkiem śmietany.
ich smażenia to nikt nie lubi, ale każdy chetnie zjada..:-)))
OdpowiedzUsuńZdecydowanie masz rację ;)
Usuńuwielbiaaam! ja lubięsmażyć, tylko żeby nie były takie kaloryczne :(
OdpowiedzUsuńEmciu- to może właśnie mąka pełnoziarnista obniży ich kaloryczność :D?
Usuńoj tam ile to tam obniży... :D Ja potrafię zjeść ich takie ilości, że mi już nic nie pomoże :D
Usuńuwielbiam placki, a tak dawno ich nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńhmm, jakoś nigdy jeszcze nie zrobiłem podmiany mąki, pomysł wart wypróbowania :-)
OdpowiedzUsuńJa natomiast na taką porcję dodaję jeszcze 2 łyżki startego parmezanu. Oprócz fajnego posmaku ma to dodatkową zaletę - placki chłoną zauważalnie mniej tłuszczu (co czuć w trakcie jedzenia i widać po ilości tłuszczu zużytego do smażenia).
Z parmezanem muszą być przepyszne, że też nigdy na to nie wpadłam :) Koniecznie wypróbuję przy następnym smażeniu :)
UsuńJedno z moich ulubionych dań. Często je przyrządzam... ostatnio z żółtym serem i majonezem ... przepyszne !!! :)
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś zgapięęęęęęę - zapowiadają się pysznie!
OdpowiedzUsuńnie zaszkodzi dodać zdrowszej mąki :) a placki same w sobie.. uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam placki ziemniaczane:D apetyczny post:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie w wolnym czasie:)
http://mesmerize87.blogspot.com/
apetyczne i zawsze ciut zdrowsze :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam mąkę pełnoziarnistą, czasem dodaję jeszcze dodatkowo otręby, bo lubię, ale mój mąż nie przepada, także jeśli robię coś dla nas wspólnie to albo ograniczam jej użycie, albo wcale nie dodaję. Ale takie placuszki na pewno by mi smakowały, w ogóle bardzo dawno nie jadłam placków!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Załamują mnie już wszyscy z tymi kaloriami szczególnie kobiety które jak staną bokiem to ledwo co je widać. A wracając do placków to mógłbym je jeść codziennie a probowaliscie zamiast pszennej pełno ziarnistej użyć żytniej pełno ziarnistej?
OdpowiedzUsuń