Moim zdaniem ciasta czekoladowe powinny być ciężkie, gliniaste i wilgotne. Puszyste i suche - zdecydowanie bardziej pasują mi do lekkich biszkoptów i ciast 'jasnych'. Przepis na to ciasto spełnia wszystkie moje wymagania czekoladowców, a przy tym ciasto jest naprawdę pyszne. Poza tym ma jeszcze jedną dodatkową zaletę- żeby je upiec naprawdę nie trzeba mieć żadnych zdolności kulinarnych. Przy tym to nawet ciasto na 10 łyżek jest dosyć skomplikowane ;) Przepis pochodzi z bloga Bajkorady (klik).
Do ciasta dodałam olej słonecznikowy, zamiast oliwy (jak robię to zwykle), ale spokojnie możecie używać ich zamiennie. I jeszcze jedno: w przepisach, w których wielkości wszystkich składników podane są w mierze szklankowej, odmierzajcie TAKĄ SAMĄ szklanką (dokładnie tak samo, jak w przypadku ciasta naleśnikowego). Moja szklanka miała pojemność 250 ml (standard), ale jeśli nie jesteście pewni co do wielkości szklanki, w takim przepisie nie będzie miało to większego znaczenia. Nawet jeśli szklanka okaże się odrobinę mniejszej objętości, to przy odmierzaniu wszystkich składników jedną szklanką, zostaną zachowane proporcje, a dzięki temu ciasto się uda. No i zmywania będzie mniej ;)
SKŁADNIKI:
- 1,5 szklanki* białego cukru
- 2 szklanki mąki
- 0,5 szklanki kakao (8 łyżek)
- 4 banany
- 2 jajka
- 0,5 szklanki ciepłej wody
- 1 szklanka mleka
- 0,5 szklanki oleju słonecznikowego (lub oliwy)
- szczypta soli
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki, oprócz bananów, przełożyć do miski (wsypać cukier i mąkę, dodać kakao, wbić jajka, wlać wodę, mleko i olej, dodać sól, sodę i proszek do pieczenia) i wszystko dokładnie zmiksować na gładką, brązową masę. W międzyczasie obrać banany, podzielić na mniejsze części i zmiksować z ciastem. Bananów nie trzeba dokładnie miksować, bo dzięki temu w cieście po upieczeniu zostaną kawałeczki owoców. Dno formy do pieczenia (u mnie okrągła 26 cm) wyłożyć papierem do pieczenia (boki posmarowałam odrobiną oleju) i przelać ciasto do formy. Piec w temperaturze 180 st C. przez około 40 minut (ja piekłam 10 minut dłużej). Po upieczeniu sprawdzić patyczkiem, czy ciasto nie jest mokre w środku.
Moje ciasto wyrosło z górką. Aby je wyrównać (zresztą robię tak z większością wyrośniętych ciast), od razu po wyjęciu z piekarnika, kiedy ciasto jest jeszcze ciepłe, "ugniatam" wybrzuszenie zewnętrzną stroną łyżki, a resztę nierówności wyrównuje polewą.
*szklanka 250 ml
Do ciasta przygotowałam najlepszą i najłatwiejszą polewę czekoladową z przepisu mojej Babci. Przez dodatek jajka polewa bardzo ładnie się błyszczy, nawet po całkowitym zastygnięciu. Pamiętajcie tylko, żeby jajko umyć w ciepłej wodzie przed rozbiciem (dzięki temu wyeliminujecie ryzyko Salmonelli).
POLEWA CZEKOLADOWA - 3 ŁYŻKI
SKŁADNIKI:
- 3 łyżki białego cukru
- 3 łyżki kakao
- 3 łyżki masła
- 1 jajko
Do rondelka z grubym dnem przełożyć masło, cukier i kakao. Na wolnym ogniu rozpuścić wszystkie składniki do połączenia na jednolita masę. Zdjąć z ognia, wbić jajko i szybko wymieszać z polewą (za pomocą trzepaczki). Polewa po dodaniu jajka bardzo szybko zastyga, więc należy szybko przełożyć ją na ciasto i wygładzić. Ciasto kroić dopiero po całkowitym zastygnięciu polewy.
Jeśli ciasto czekoladowe nie jest ciężkie i gliniaste-to nie jest prawdziwym mocno czekoladowym ciastem!
OdpowiedzUsuńZupełnie się z tym zgadzam ;)
UsuńKochana, to ciasto jest cudowne! A jak jeszcze do tego takie proste w przygotowaniu to nie ma na co czekac tylko trzeba biec po szklanke :))
OdpowiedzUsuńUsciski.
Maju zrób je koniecznie ;) Będzie Wam na pewno smakować!
UsuńAle szybko je upiekłaś:) Wygląda ślicznie. Dobrze wytłumaczona metoda szklankowa:) Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOd razu jak je tylko zobaczyłam, musiałam! ;) ps. Filmik jest świetny! Bardzo dziękuję za przepis- ciasto jest naprawdę pyszne! ;) (zainteresowanych filmem odsyłam tu: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=d3UlNEpJPYM )
UsuńIdealnie wilgotne i baaardzo czekoladowe. Biorę!
OdpowiedzUsuńAż zgłodniałam, uwielbiam ciasta:))
OdpowiedzUsuńczekolada, banan i moje podniebienie jest w niebie!
OdpowiedzUsuńmmmmm. aż się głodna zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńmam dokładnie takie wyobrażenie o cieście czekoladowym :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie pokazałaś to ciasto!
OdpowiedzUsuńChce mi się zaraz je piec.
A polewa musi być doskonała.
na takie ciacho to ja zawsze chętna:D
OdpowiedzUsuńprzyszłam podziękować za komentarz w efekcie czego zostałam zmuszona przez mamę spisać przepis na ciasto :D
OdpowiedzUsuńW poniedziałek do sklepu i będziemy piec! Dziękujemy za przepis ;* ;)
pozdrawiam/ N.
Natalko daj koniecznie znać jak wyszło ;)
UsuńPołaczenie czekolady z bananem jest ekstra. Polewa ciekawa... Mokre i gliniaste-tak!
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo smakowicie, muszę wypróbować !
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie:) skorzystam z przepisu przy najbliższej okazji:)
OdpowiedzUsuńCiasto jest super- rewelacja! Wykonanie proste no i proporcje w "szklankach" dziękuję
OdpowiedzUsuńCiasto jest super- rewelacja! Wykonanie proste no i proporcje w "szklankach" dziękuję
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że przepis się sprawdził ;)
UsuńTak dobrego ciasta czekoladowego nie jadlam :) pycha. Ale nastepny raz zrobię bez bananów - samo ciasto lepiej samakowało mojemu mężowi.
UsuńDaj znać, jak się zachowuje bez dodatku bananów ;) Pozdrawiam!
UsuńWlasnie robie po raz drugi (dwa dni temu piekłam pierwszy raz,ale zjedliśmy je jak kornik drzewo :) tym razem oczywiscie bez bananów a w zamian dodam suszoną żurawinę. dam znać so wyszło :)
UsuńWyszło znakomite po raz drugi. Dziękuję za cudny przepis. To ciasto robię teraz regularnie :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńa mam pytanie, kakao do tego ciasta to takie zwykłe ciemne, niesłodzone kakao a nie coś w stylu nesquika ? :)
OdpowiedzUsuńTak, takie zwykłe, ciemne niesłodzone kakao ;) Nie żadne napoje kakaopodobne ;) Powodzenia w pieczeniu!! Pozdrawiam!
Usuńdzięki, własnie się zabieram :) mam nadzieję że chociaż tak prostego przepisu nie uda mi się spartaczyć ;)
UsuńI jak poszło?? ;)
UsuńCiasto robiłam wczoraj i jest rewelacyjne!!aż się nie spodziewałam takiego efektu;) Polecam wszystkim!! jest wilgotne, mokre po prosty pyszne!
OdpowiedzUsuńdziękuje za przepis:)
Serdecznie dziękuję za takie miłe słowa :)
Usuńwłaśnie je piekę, ale chyba mi nie wyjdzie :( ciasto leżało w piekarniku 50 min na nieco ponad 180 stopniach, a kiedy je wyjęłam środek ciasta był pęknięty, a w środku wystawało całkiem surowe ciasto.. nie wiem jak to jest możliwe... włożyłam je z powrotem, zobaczymy
OdpowiedzUsuńno i wyszedł zakalec :( pierwszy raz mi się to zdarzyło
UsuńZ ciastem czasem tak już jest ;) Ja je piekłam wiele razy i za każdym razem mi wychodziło, ale mam przepis na babkę herbacianą albo placek truskawkowo- rabarbarowy, który wszystkim znajomym wychodzi, a u mnie za każdym razem zakalce :) Najczęściej to wina masła (może było za zimne albo miało bliski termin ważności) Nie poddawaj się ;) Spróbuj jeszcze raz, a jak tym razem nie wyjdzie, odpuść sobie :) Trzymam kciuki!! I daj koniecznie znać ;)) Powodzenia!
Usuńtylko że w tym cieście nie ma masła :( ja teraz piekę i zobaczymy co wyjdzie :)))
UsuńAle jest tłuszcz w postaci oleju!! Wyjdzie, powodzenia !!
UsuńPrzepis ogółem dobry, jednak dla mnie ciasto jest zdecydowanie za słodkie... Jak dla mnie zrobić tylko 1szkl cukru i 3/4 szkl kakao (użyłam niesłodzonego) i byłoby ok ;) A ciasto mokrutkie aż się patrzy :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to ciasto jest idealnie słodkie ale prawdą jest że to kwestia gustu ;) dobrze jest modyfikować przepis według własnego uznania żeby nam smakowało najbardziej ;) Pozdrawiam! ;)
UsuńBardzo ciekawe połączenie czekolady i bananów. Osobiście dodał bym jeszcze jakiegoś serka waniliowego - homogenizowanego, ale przepis jest bardzo fajny. Dzięki
OdpowiedzUsuńrobiłam pierwszy raz ciasto wyszło rewelacyjne ;)) polecam ;)
OdpowiedzUsuń