Nie wiem skąd wzięła się nazwa tej sałatki, nawet nie wiem czy faktycznie powinno używać się takiej nazwy wobec niej, ale wiem jedno- to moja ulubiona i najpyszniejsza sałatka, ze wszystkich, które robię ;) Jest bardzo pożywna i sycąca, o bardzo zróżnicowanych smakach składników: od słodkich ananasów do bardziej wyrazistego sera. Osobiście obawiałam się trochę selera, jednak jego smak idealnie współgra z resztą składników. No i najważniejsze: robi się ją naprawdę szybko, bo za wyjątkiem pokrojenia szynki, sera i ananasa w kostkę, nie ma przy niej więcej pracy! Polecam, jeśli jeszcze jej nie próbowaliście!
SKŁADNIKI:
- 30 dag żółtego sera w kostce
- 3-4 grube plastry szynki (0,5-1 cm)
- pół puszki ananasów w plastrach
- seler konserwowy w słoiku pocięty w paski (350 g)
- puszka kukurydzy
- 2 łyżki majonezu
- sól, pieprz
Ser żółty pokroić w kostkę o boku ok. 0,5 cm. Szynkę i ananasa pokroić w podobną kostkę. Kukurydzę i seler odcedzić z zalewy na sicie. Wszystkie składniki przełożyć do miski, dodać majonez, doprawić solą i pieprzem i dokładnie wymieszać. Przed podaniem odstawić na około 1 godzinę, aby smaki się przegryzły.
Smacznego!
Uwielbiam smak tej sałatki i wiele wiele razy robiłam :) ale nie miałam pojęcia, że tak się nazywa :)
OdpowiedzUsuńJa też nie wiedziałam, ale podobno tak brzmi jej nazwa ;)
Usuńmmmmm jedna z moich ulubionych <3 !
OdpowiedzUsuńta salatka jest swietna. taka niby prosta, ale ten ananas, szynka i ser w polaczeniu sa znakomite :)
UsuńMoja też :)
Usuńznana.. oj, jak bardzo znana. i jak przeze mnie lubiana :]
OdpowiedzUsuńno proszę, królewska, pięknie się zwie, a faktycznie godna jest swojej nazwy. Znana i lubiana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Mi też się podoba ta nazwa ;)
Usuńznam tą sałatkę jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńmmm... rozpusta:) uwielbiam takie sałatki, odkąd odkryłam połączenie żółty ser - majonez:)))
OdpowiedzUsuńOoo tak ;) połączenie sera i majonezu jest także moim ulubionym połączeniem ;)
UsuńUwielbiam! często taką przygotowuję :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tego typu sałatki:)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze jeden przepis na podobną sałatkę z makaronem orzo ;) Zapraszam wkrótce ;)
UsuńKlasyk :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją:)
OdpowiedzUsuńRobię podobną sałatkę, rzeczywiście jest rewelacyjna. Ja zamiast szynki daję pieczony schab.
OdpowiedzUsuńO takiej wersji nie słyszałam ;) Za to moja Mama często robi ją ze smażonym kurczakiem ;)
UsuńNie przepadam za majonezem, ale tą sałatkę lubię;) Dziękuje za odwiedzinki;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie sałatki , robię podobną;)
OdpowiedzUsuńznam ją, szybka i pyszna!
OdpowiedzUsuńjakby tak ten serek - zamiast kroić w kostkę - zetrzeć na tarce o grubych oczkach..? :)
OdpowiedzUsuńMyślę że nie będziesz to problemem ale ja wolę ser w dużych kawałkach ;)
Usuńtak
Usuńwlasnie ja zrobilam, dziekuje za ten przepis, salatka jest wysmienita, nawet nie trzeba jej przyprawiac. mniam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że smakowało ;)
Usuńja zrobilem z : ananas,ser,synka,kukurydza,makaron,ogórek i z ciekawosci dodalem papryki i szczypioru tez wyszla bardzo dobra jestem zadowolony z tej salatki
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie wariacje na temat tej sałatki ;) podstawowe składniki sa tak uniwersalne, że kilka dodatkowych zawsze się sprawdza! ;)
Usuńkrolewska czy tez nie jedno wiem pyszszszna.... iszybko sie robi
OdpowiedzUsuń"Szybka w wykonaniu, pyszna, sama nazwa Królewska kusi do ponownego zrobienia. Całej rodzince posmakowała. Na szczęście zostało mi wystarczająco szynki H. Kani. Dzieciaki będą zadowolone!"
OdpowiedzUsuńWklejam, bo czasem blogger myśli, że Anonimowi użytkownicy są spamerami! No cóż!
a mozna dac szynke konserwowa albo maestro? albo cos jeszcze innego? boczek?
OdpowiedzUsuńKonserwowa może być ;) maestro nie znam. Z boczkiem bym nie próbowała, moim zdaniem sałatka będzie za ciężka ;) najlepiej jest jednak użyć prawdziwej szynki :)
UsuńNo tak,cukier to nośnik smaku. Tłuszcz również, więc smakuje.Najgorsze połączenie słodkiego z tłuszczem.
OdpowiedzUsuń