SKŁADNIKI:
- 2 jajka
- czubata łyżka gęstego jogurtu naturalnego (greckiego)
- 2 łyżki drobno startego parmezanu
- 4-5 pomidorków koktajlowych
- pół kulki sera mozzarella
- sól, pieprz
- masło do smażenia
- kilka listków świeżej bazylii
Jajka wbić do miseczki i ubić za pomocą trzepaczki do uzyskania jednolitego koloru. Dodać jogurt i starty parmezan i dokładnie wymieszać. Na patelni rozgrzać masło (ewentualnie oliwę) i przelać jajka. W międzyczasie pomidorki pokroić na ćwiartki, a mozzarellę w kostkę. Na wierzchu omletu rozłożyć pomidorki i mozzarellę. Patelnię przykryć pokrywką i smażyć na małym ogniu, aż całe jajko się zetną (chyba, że lubicie lekko płynny wierzch). Gotowy omlet przełożyć na talerz i posypać posiekanymi listkami bazylii.
Smacznego!
dawno nie jadlam omletu ;) z dodatkiem jogurtu jeszce nie probowalam ciekawie to wyglada ;)
OdpowiedzUsuńi bardzo pysznie smakuje ;) no i nie trzeba dodawać mąki ;))
Usuńbardzo lubię omlety, taki jogurtowy jak najbardziej do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńspróbuj ;)
Usuńidealny omlet ! :) ja wbrew pozorom w świea spożyłam może 3 jajka ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie zjadłam ich za wiele ;) (chyba, że te czekoladowe!)
Usuńmusial byc przepyyyyszny, w sam raz na kolacje ;)
OdpowiedzUsuńNa kolację, jak i na śniadanie sprawdzi się idealnie!
UsuńBardzo fajna i smaczna propozycja :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;))
UsuńDobry pomysł na coś lekkiego do jedzenia po obfitych Świętach :) Jajka mi się nie przejadły.
OdpowiedzUsuńMi też zupełnie niee ;)
UsuńBardzo smakowity, na pewno wypróbuję...
OdpowiedzUsuńJa zjadłem mało jajek w święta, jakoś tak robię ostatnio tradycji na przekór :-) No, ale dzięki temu teraz bez wyrzutów mogę zjeść takie cudo...
wygląda tak lekko, tak pysznie:D
OdpowiedzUsuńi jest naprawdę pyszny :)
Usuń