SKŁADNIKI:
- 1 kg owoców (u mnie 350 g truskawek i 650 g rabarbaru, ale jeśli lubicie bardziej słodkie kompoty, dajcie więcej truskawek i mniej rabarbaru)
- 3 łyżki cukru
- woda
Truskawki umyć, odszypułkować i przełożyć do garnka. Rabarbar umyć i pokroić w w większe kawałki (około 3 cm). Dodać do truskawek i zalać wodą tak, aby zakrywała owoce ok. 3 cm wyżej. Dodać cukier i wymieszać. Owoce zagotować i gotować przez około 20-25 minut, aż stanął się miękkie i prawie rozgotują. W razie konieczności dosłodzić. Jeśli nie lubicie owoców w kompocie, odcedzić i odstawić do wystudzenia.
Smacznego!
Moja mama zrobiła, dzisiaj wypiłam chyba z litr! :D
OdpowiedzUsuńJa też jak zacznę, to nie potrafię przestać go pić ;)
UsuńAgnieszko, dla mnie kompot TYLKO rabarbarowy, jak nie ma rabarbaru, nie ma żadnych soków - woda:)
OdpowiedzUsuńPozdrowień moc!
Ewelinko, czyli rozumiem, że zdecydowanie bez truskawek?? :)
Usuńa ja jeszcze takiego nie piłam :/ ale z pewnością to nadrobię :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie!!
UsuńPrzepyszny! Ja w taki upał jak dzisiaj, piję tylko wodę.
OdpowiedzUsuńJa na upały uwielbiam kompoty ;) Ale na co dzień też tylko woda :)) Pozdrawiam!
Usuńo matko matko, jak ja dawno domowego kompotu nie piłam, a nie robiłam jeszcze dawniej.
OdpowiedzUsuńUrocze te goździki.
Monika
wonderful!
OdpowiedzUsuńThank You! :)
UsuńFajne połączenie :) W sam raz na letnie dni :)
OdpowiedzUsuńO tak :) idealny na ochłodę!!
Usuń
OdpowiedzUsuńTeż go uwielbiam :):):)