Przepyszny obiad, który zajmie Wam tylko chwilę. Idealny, kiedy pogoda nie dopisze i będziecie musieli przełożyć grilla albo kiedy po prostu będziecie chcieli zaskoczyć gości nowymi smakami. Nie wymaga ono żadnych większych umiejętności i wyjdzie nawet początkującym kucharzom. Pomyślcie teraz, kogo chcecie zaskoczyć nowymi smakami i... do dzieła!
SKŁADNIKI:
- 6 sztuk białek kiełbasy (możecie użyć również tych cienkich, ale wówczas zwiększcie ilość dwukrotnie lub zmniejszcie o połowę ilość pozostałych składników)
- 1 średnia cebula
- 3 czubate łyżki konfitury żurawinowej
- łyżka miodu
- sól, pieprz (użyłam młotkowanego z kolenrą)
- suszony rozmaryn
- olej słonecznikowy lub rzepakowy
Kiełbaski naciąć w poprzek z jednej strony. Cebulę pokroić w dość grube pióra. Na patelni rozgrzać olej, przełożyć kiełbaski i podsmażyć z obu stron, aż skórka stanie się lekko brązowa. Naczynie do zapiekania wysmarować odrobiną oleju i przełożyć kiełbaski. Na tej samej patelni podsmażyć cebulę pokrojoną w pióra, lekko posolić. Do podsmażonej cebuli dodać konfiturę z żurawiny i przemieszać. Dodać odrobinę wody i całość dusić kilka minut. Doprawić pieprzem i rozmarynem. Sos nie może bardzo zgęstnieć, bo większa część odparuje podczas pieczenia. Sosem zalać kiełbaski i dokładnie wymieszać. Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. (góra/dół) i piec przez około 45 minut. W połowie pieczenia, naczynie wyjąć i zalać sosem kiełbaski. Podawać posypane świeżym tymiankiem.
MNIAM !
OdpowiedzUsuń;))
OdpowiedzUsuńten sos jest najciekawszy:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;)
UsuńTo danie musiało być naprawdę pyszne. Ja uwielbiam takie połączenia...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam w Twój gust i pokrywa się on z moim ;)) Pozdrawaim serdecznie!
UsuńPyszne!
OdpowiedzUsuńA sos to musi być mistrzostwo świata.
Słodko-słony sos sprawdził się idealnie :)
UsuńAleż to cudownie mus smakować:) A kiedyś nie lubiłam białej kiełbasy, dobrze, ze mi przeszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga ciepło :)
Ja też pozdrawiam i ściskam! Miałam podobne odczucia co do białej kiełbasy, ale teraz kiedy ją odpowiednio przyprawię i upiekę jest pyszna! :))
UsuńNie próbowałam jeszcze takiego połączenia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam białą kiełbasę więc przepis mnie zaintrygował :)
Spróbuj i mam nadzieję (a raczej pewność), że się nie zawiedziesz ;)
UsuńKusiłoby mnie, żeby jeszcze gdzieś tam wpleść chrzan :) Jeśli nie miałaś okazji, to spróbuj koniecznie chrzan z żurawiną z Eterno. Niesamowite ! :)
OdpowiedzUsuńSpróbuję następnym razem ;)) Chrzan pasowałby tu idealnie!
UsuńMuszę zrobić te kiełbaski /mam rodzinną konfiturę z żurawiny/, na pewno bardzo smaczne, a danie nie jest pracochłonne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam -babcia
Babciu ja też użyłam właśnie jej ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na sos! Wygląda ta kiełbaska genialnie <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;) To prawda, wyszło pysznie!!
Usuńsugeruję jeść kiełbaski bez E, bo są duuuuużo zdrowsze :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że na moich "E" widać na zdjęciu?? :) Czy jak??
Usuń