Syrop pierniczkowy

---

Nie mogłam się powstrzymać przed tym przepisem i jestem pewna, że też nie będziecie mogli ;) Szczególnie, że założę się, że wszystkie składniki macie już w domu!! Syrop będzie idealny jako świąteczny prezent dla bliskich i na pewno bardzo ich ucieszy! Możecie go używać przede wszystkim do kawy i gorącej czekolady, ale także do deserów i świątecznych wypieków. Ja w weekend zastąpiłam nim ekstrakt waniliowy w cieście bananaowym i wyszło obłędnie! Na pewno znajdziecie dla niego wiele zastosowań ;))

SKŁADNIKI:

• szklanka cukru
• szklanka wody
• przyprawy: 1 łyżeczka cynamonu, 1 łyżeczka mielonego imbiru
• ok. 3 cm laski wanilii

Cukier przesypać do rondelka, dolać wody, wsypać przyprawy i dołożyć laskę wanilii. Wymieszać do połączenia składników. Mieszankę podgrzać na średnim ogniu i zagotować (na powierzchni zaczną powstawać spore pęcherzyki). Co jakiś czas syrop należy przemieszać, żeby nie przypalił się do dna. (Nie zostawiajcie go też samego, bo bulgocząc bardzo się podnosi.) Kiedy syrop się zagotuje, zmniejszyć temperaturę podgrzewania i gotować przez ok. 15 minut (syrop będzie miał konsystencję podobną do syropu malinowego). 

Gotowy syrop ostudzić, a następnie przelać do słoiczków lub butelek.

Taki syrop możecie przechowywać w lodówce nawet do dwóch miesięcy.

1. Do syropu możecie również dodać mielony kardamon, goździki czy anyż. 
2. Nie proponuję dodawać gotowej mieszanki przypraw do piernika- często w ich składzie jest mąka (?!) i przez to syrop robi się za gęsty i grudkowaty.
3. Syrop w lodówce bardziej gęstnieje. przed użyciem lepiej jest go wyjąć z lodówki wcześniej, żeby się ocieplił.