Przygotowanie owsianki należy do jednych z najprostszych czynności i nie powinno sprawiać większego kłopotu. Na blogu podzieliłam się z Wami do tej pory moimi ulubionymi przepisami i każdy z nich przygotowuje się w kilka minut:
Ta, którą widzicie na zdjęciach jest kolejną z moich ulubionych- z jagodami, ziarnami słonecznika i dyni. Samo przygotowanie owsianki nie stanowi większego problemu, pojawił się on jednak, kiedy ostatnio przygotowywałam owsiankę w domu moich rodziców i okazało się, że nigdzie nie ma wagi ;)
Przygotowanie owsianki z odmierzonych składników, które zachowują odpowiednie proporcje jest bardzo łatwe, gorsza sprawa, kiedy nie mamy pojęcia jak te składniki przygotować.
W cyklu [wtorkowe jak] postanowiłam więc pokazać Wam jak krok po kroku przygotować owsiankę, nie używając do tego wag i miarek. To mój ulubiony sposób na owsiankę i za każdym razem wychodzi pyszna!
Na 1 porcje
1. Przygotujcie składniki
Niewątpliwie potrzebne będą płatki owsiane (błyskawiczne), mleko lub woda (ale nie polecam Wam gotowania owsianki na wodzie, bo nie smakuje tak dobrze jak z mlekiem), szczypta soli, łyżka miodu lub cukru (ale wówczas najlepiej brązowego), oraz dodatki (o czym później).
Będziecie także potrzebować kubka lub ewentualnie szklanki oraz rondelka, najlepiej z grubym dnem, żeby owsianka się nie przypaliła.
2. Przygotowanie owsianki
Moim ulubionym sposobem na przygotowanie owsianki bez odmierzania składników jest sposób kubkowy.
Tym samym kubkiem odmierzam:
- 3/4 kubka płatków owsianych
- 3/4 kubka mleka + 1 łyżka
Odmierzone płatki przesypuję do rondelka, dodaję odmierzone mleko w podanej powyżej proporcji oraz szczyptę soli. Wszystko dokładnie mieszam i podgrzewam na średnim (małym) ogniu, ciągle mieszając. Dodaję łyżkę miodu i dokładnie mieszam z owsianką. Całość podgrzewam przez 2-3 minuty, uważając, żeby nie przypalić dna. W razie konieczności dodaję łyżkę mleka, żeby rozrzedzić za gęstą owsiankę. Jeśli inne składniki dodaję już po przełożeniu owsianki do miseczki, w tym momencie odstawiam owsiankę pod przykryciem na 1 minutę, żeby 'doszła'.
3. Dodatki
W tym wypadku ogranicza Was tylko zawartość spiżarki ;)
Moimi ulubionymi dodatkami (bez których nie wyobrażam sobie owsianki) są świeże owoce oraz ziarna.
Często dzielę je na pół i część dodaję do owsianki zaraz po miodzie. Czasami dodaję je dopiero po przełożeniu owsianki do miski, wówczas pozostają świeże i chrupkie.
Do owsianki możecie dodać także:
- kakao, pokruszoną czekoladę lub krem czekoladowy
- owoce z puszki, kandyzowane lub konfiturę
- otręby pszenne, owsiane, żytnie
- zarodki pszenne, żytnie, otręby granulowane, błonnik
- ziarna: słonecznika, dyni, płatki migdałów, migdały, orzechy nerkowca, włoskie, laskowe
- wiórki kokosowe, rodzynki, suszona żurawina, morele, śliwki
- i mnóstwo innych
Znacie moje ulubione owsianki, bez których nie wyobrażam sobie weekendowego śniadania :) Jest bardzo ciekawa jakie są Wasze ulubione dodatki?? Zastanawiam się też, co zrobię, gdy świeże owoce nie będą już tak dostępne jak teraz, chociaż zamienników (jak widać) mam mnóstwo!
Ojej. Ja na przygotowanie owsianki mam zupełnie inny sposób :) Wsypuję dowolną ilość płatków i zalewam je wodą. I gotuję ;) Ja osobiście wolę wodę. Od mleka idzie się odzwyczaić, poważnie.
OdpowiedzUsuńJa owsiankę zjem ze wszystkim. Ale najlepsza jest z dodatkiem budyniu. Koniecznie spróbuj ;)
Właśnie zauważyłam, że część osób wcale nie odmierza płatków, a większość przepisów opiera się na gramach :) Z budyniem nigdy nie próbowałam, nawet o tym nie słyszałam ;) Z wodą wcale mi nie idzie, zdecydowanie bardziej wolę mleko!! Ale czasem jem i tak, gdy nie mam ochoty na poranne zakupy ;) Pozdrawiam!
UsuńJa jedzac kiedys owsianke na wodzie, dostalam... wszystkim znanego odruchu :) zreszta po co sie męczyć taką berbeluchą. No chyba, ze ktos sie odchudza, wtedy OK :)
UsuńJa zasadniczo do niczego nie używam wag i miarek ;)
OdpowiedzUsuńMi też się zdarza, ale w przepisach na blogu lepiej je uwzględniać ;))
UsuńJa najpierw podgrzewam mleko, a później dodaję płatki ;)każdy ma swój sposób :)
OdpowiedzUsuńA gotujesz jeszcze mleko z płatkami? Czy tylko mieszasz je z ciepłym mlekiem?
UsuńJa używam mleka i wody (pół na pół).
OdpowiedzUsuńA płatki dodają do wrzącej wody :-)
http://libellule21.blogspot.com/
Pół na pół chyba też by mi smakowało :) Ale potem zagotowujesz płatki z mlekiem, czy już nie? :)
UsuńPyszności, ja zawsze na oko odmierzam ;)
OdpowiedzUsuńMi na oko wychodzą bardzo gęste, zdecydowanie wolę metodę kubkową ;)
Usuńpost dla mnie bo bardzo lubię owsiankę:)
OdpowiedzUsuńJa od pewnego czasu też ;) Ale trochę mi zajęło, żeby się do niej przekonać ;)
UsuńJa składniki owsianki dodaję do wypieku muffinek! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA to jest bardzo ciekawy pomysł ;) Pozdrawiam!
UsuńMyślę, że każdy musi znaleźć swój przepis na owsiankę idealną, bo ile ludzi tyle smaków :) Moja na przykład jest gotowana na wodzie, a pod koniec dodaję kilka łyżek mleka. Do tego pół łyżeczki miodu, trochę orzechów i sezonowe owoce- pycha!
OdpowiedzUsuńTo prawda, każdy lubi inaczej ;) Ale dobrze jest mieć jakiś bazowy przepis i zmieniać go według swoich upodobań. Twój sposób jest pyszny i na pewno niedługo spróbuję ;))
UsuńTak jak było już wspomniane : owsianka budyniowa, jest przepyszna... ;-) Dla mnie to idealne rozwiązanie, na pożywne śniadanie! :-)
OdpowiedzUsuńJa do budyniowej nie mogę się przekonać, ale może to kwestia dobrego przepisu?
UsuńDzięki za porady, może w końcu przekonam się do owsianki :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!! NIe ma nic pyszniejszego na śniadanie ;))
UsuńTo koniecznie trzeba nadrobić zaległości zakupowe i oddać się owsiankowym rozkoszom ;))
OdpowiedzUsuńA ja jem tylko owsiankę na zimno (nie lubię ciepłego mleka). Płatki na noc zalewam mlekiem - rano są w sam raz do jedzenia :)
OdpowiedzUsuńTutaj jak przygotować owsiankę (a jest w czym przebierać), ja zaś zapraszam do przeczytania - co taka owsianka daje - a daje naprawdę wiele i to nie tylko dla urody ale i zdrowia: http://www.jestemfit.pl/artykuly/dieta/owsianka-najzdrowsze-%C5%9Bniadanie-pod-s%C5%82o%C5%84cem Smacznego!
OdpowiedzUsuń