Chociaż w oryginale, głównym składnikiem pesto jest bazylia, bardzo rzadko przygotowuję je w ten sposób. Najbardziej lubię zastępować ją innymi ziołami i warzywami, tak jak w przypadku na przykład pietruszkowego pesto- tego. Tym razem przygotowałam pesto ze szpinaku na podstawie przepisu z kwestii smaku. Szpinakowe pesto jest pyszne, ale (uwaga!) lekko gorzkawe. Nadaje się do kanapek, grzanek, makaronu, a także jako dodatek do dań głównych- np. właśnie w połączeniu ze schabem. Spróbujcie, bo naprawdę warto!
SKŁADNIKI:
- 7 plastrów ze schabu (bez kości)
- 30 dag świeżego szpinaku (ostatecznie może być mrożony)
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki pestek ze słonecznika
- 3 łyżki tartego żółtego sera
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz
Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek i lekko przesmażyć wyciśnięty czosnek (nie rumienić!). Przełożyć czosnek do pojemnika w którym pesto zostanie zmiksowane. Na tej samej patelni przesmażyć umyte liście szpinaku (bez łodyżek), aż większość soku odparuje (max. 5 minut). Szpinak przełożyć do pojemnika z czosnkiem. Na suchej patelni delikatnie zrumienić pestki słonecznika i dodać do szpinaku. Doprawić solą, pieprzem i wszystko razem zmiksować (w razie konieczności dodać łyżkę oliwy). Kotlety delikatnie rozbić tłuczkiem, oprószyć solą i pieprzem i zrumienić na oliwie. Przełożyć do naczynia żaroodpornego, na wierzchu posmarować pesto i posypać tartym żółtym serem. Piec w temp. 180 st. C przez około 20 minut, aż ser się rozpuści, a pesto zapiecze.
natchnęłaś mnie do zrobienia pesto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
uwielbiam takie dania, muszę zrobić pesto! smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPięknie to razem wygląda, a o smak też jestem spokojna. Muszę kiedyś zrobić takie danie.
OdpowiedzUsuńJa to klasyczne pesto bardzo lubie, ale nie stronie tez od wariacji na temat. Swietny pomysl na niebanalnie podany schab!
OdpowiedzUsuńRzadko robię schab, ale Ty masz umiejętność skłaniania mnie do robienia dań, o których sam był nie pomyślał :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
To bardzo miłe słowa ;) Dziękuję!!
Usuńten szpinak to mi sie podoba....czerwonego miesa za barzo nie jem...no ale takie pesto to sie nadaje do wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńA można do tego podać np. ziemniaki lub makaron ? Z chęcią bym tego przepisu spróbowała :)
OdpowiedzUsuńOczywiście :) Możesz przygotować w ten sposób pesto i wymieszać je z makaronem. Do tego posypać bardzo drobno pokrojonym jajkiem na twardo... mmm pycha!! :) Pozdrawiam!
Usuńo kurczę ale pyszny przepis, muszę wypróbować!!
OdpowiedzUsuńpolecam!! :)
Usuń