Placki powstały trochę z lenistwa, a trochę z chęci znalezienia nowego sposobu podania szpinaku. Dla mnie szpinak najlepiej sprawdza się w towarzystwie suszonych pomidorów i fety, więc w plackach również nie mogło ich zabraknąć. Dzięki temu powstały bardzo proste i szybkie placuszki, które z dodatkiem odrobiny jogurtu naturalnego i szczypiorku, stanowią pyszne danie! Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom szpinaku :)
SKŁADNIKI:
- 200 g świeżego szpinaku w liściach
- 4- 5 połówek suszonych pomidorów
- dwie (spore) łyżki fety
- 1 jajko
- 2-3 łyżki mąki
- ząbek czosnku
- sól, świeżo mielony pieprz
- oliwa do smażenia
- jogurt naturalny i szczypiorek do podania (opcjonalnie)
Szpinak umyć, obrać, większe liście przekroić. Wrzucić na chwilę na patelnie i pogrzać, aby liście zwiędły. Przełożyć do miski, dodać drobno pokrojone suszone pomidory, fetę, wbić jajko i doprawić solą, pieprzem i przeciśniętym ząbkiem czosnku. Dodać mąkę i wszystko dokładnie wymieszać, do połączenia składników. Na patelni rozgrzać oliwę. Łyżką nakładać porcje ciasta i smażyć z obu stron na złoty kolor (na średnio ciepłej temperaturze, aby placki usmażyły się również w środku). Podawać gorące z dodatkiem jogurtu lub sosu czosnkowego (z tego przepisu).
Smacznego!
Apetyczne te placuszki, a jeśli mają w sobie połączenie fety i suszonych pomidorów, wiem, że bym je polubiła!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię takie połączenie ;)
UsuńBrzmi dość oleiście, ale pysznie bardzo :D
OdpowiedzUsuńZawsze można odsączyć placuszki na ręczniku papierowym ;)
UsuńZjadłabym :)
OdpowiedzUsuńTo chodz ;)
Usuńpewnie już nic dla mnie nie zostało...
Usuń;)
Coś dla mnie, uwielbiam wszystkie składniki i akurat mam wszystko w domu więc mam już pomysł na jutrzejszy obiad :)
OdpowiedzUsuńi jak obiad?
Usuń:))
Takiej wersji placuszków szpinakowych nie jadłam. Mój ulubiony szpinak robię bez czosnku, ze śmietanką i posypany posiekanym jajkiem.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam z sadzonym jajkiem ;) Pozdrawiam!
UsuńZobaczyłem suszone pomidorki i szpinak i poczułem się wezwany ;-)
OdpowiedzUsuńRobiłem podobne dodając Twoje dodatki do masy ziemniaczanej w plackach ziemniaczanych, ale bez ziemniaków mogą być dużo smaczniejsze.
Pozdrawiam :-)
Ooo a ja bym chętnie spróbowała wersji ziemniaczanej ;) Pozdrawiam!
UsuńPyszny pomysł na wykorzystanie szpinaku:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis. Na pewno spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńDaj znać czy smakowało ;)
UsuńWyglądają bardzo dobrze!
OdpowiedzUsuńświetne te placuszki , to lubię :)
OdpowiedzUsuńja też :)!!
Usuń