Nawiązywałam do nich, kiedy próbowałam określić (rozwiązać zagadkę) jak odróżnić knedle od pyz(ów?) i inne wyroby mączne. Ten smak jest dla mnie zdecydowanie 'retro' i niesamowicie kojarzy mi się ze smakami z dzieciństwa. Leniwe są chyba najszybszym daniem ze wszystkich mącznych wyrobów i naprawdę nie ma nic prostszego. Macie ochotę?
SKŁADNIKI:
- 500 g sera białego tłustego lub półtłustego
- 2 jajka
- szklanka mąki
- 3 łyżki masła + 2 łyżki bułki tartej
Ser biały przemielić lub przecisnąć przez praskę (taką jak do ziemniaków). Do sera dodać mąkę i jajka i zagnieść ciasto. Jeśli będzie dość luźne, można dosypać trochę mąki. (najlepiej jest zacząć od mniejszej części mąki i stopniowo dodawać, aż do uzyskania odpowiedniego ciasta). Ciasto musi wyjść trochę delikatniejsze niż na kopytka, ale elastyczne i gładkie, przede wszystkim nie klejące się do rąk. Deskę, stolnicę lub blat wysypać mąką. Z ciasta odrywać kawałki, toczyć wałki jak na kopytka i odkrawać zgrabne prostokąty (mi wyszły bardziej kwadraty). Partiami gotować we wrzątku, około 3 minuty od wypłynięcia.
Gotowe leniwe polać masłem ze zrumienioną bułką tartą.
Mogą także wystąpić w wersji na słodko: ze śmietanką i cukrem, sokiem, dżemem lub cynamonem.
Wybór zostawiam wam :)
To ja sie wpraszam na obiad :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierogi :)
OdpowiedzUsuńJeśli jesteście zainteresowani tematami o zdrowiu, dietach i chorobach cywilizacyjnych to koniecznie odwiedźcie mojego bloga:
http://biegpozdrowie.blogspot.com
Uwielbiam leniwe!!! A nie jadłam ich wieki... Pyszne muszą być. Zostało jeszcze trochę? :D
OdpowiedzUsuńMałgosiu- już nie ;) Ale jeśli masz ochotę, to mogę zrobić jeszcze raz :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie retro smaki. Uwielbiam takie kluseczki :D
OdpowiedzUsuńJak najbardziej mam ochotę na taki obiad:)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
OdpowiedzUsuńO nie, moje ukochane leniwe... Ale mi narobilas smaku kochana. Cale wieki ich nie jadlam... Kiedy znow bedziesz je robic? Jak cos to wpadne na obiad :))
OdpowiedzUsuńMaju- dla Ciebie nawet dziś :)!!
OdpowiedzUsuń