To bardzo aromatyczny sos, nie za gęsty i nie za rzadki. Idealnie nadaje się do różnego rodzaju placuszków, gofrów, lodów i innych deserów. Ja zjadłam go z jogurtowymi plackami, na które przepis możecie znaleźć tutaj. Sos można przygotować ze świeżych, jak i mrożonych owoców. Idealnie sprawdzi się nie tylko latem.
SKŁADNIKI:
- niepełna szklanka truskawek
- łyżeczka jogurtu naturalnego
- 3 łyżki serka mascarpone
- łyżka miodu
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
Truskawki umyć i osączyć. Zmiksować na puree z łyżeczką jogurtu naturalnego. Na patelnię przełożyć serek mascarpone, truskawkowe puree i, powoli podgrzewając, połączyć składniki. Dodać miód i wanilię i dokładnie wymieszać. Cały sos zagotować, ciągle mieszając. Gotowy sos przełożyć do miseczki i ostudzić (wtedy zgęstnieje) lub podawać gorący, np. polewając nim placki.
Przy okazji robienia sosu wypróbowałam moją nową patelnie GreenPan. O samej patelni możecie przeczytać na razie tu. Ja przetestuję ją przez tydzień i z pewnością podzielę się moimi spostrzeżeniami.
niezwykle ciakawy. zazwyczaj takie coś jadam na zimno..
OdpowiedzUsuńJuż wyobrażam sobie smak tego sosu z jogurtowymi plackami. Mmmm :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbowałabym jutro na śniadanie do placków, ale truskawek nie mam! :)
OdpowiedzUsuńa mrożone?? :)
UsuńPrzygarniam twój pomysł. Właśnie wczoraj gofry robiłam i tak się zastanawiałam co by tu do nich... A tu proszę jaki fajny sos:)
OdpowiedzUsuńDaj koniecznie znać jak wyszło ;)
Usuń