SKŁADNIKI:
na dwie porcje
- 2 jajka
- 4 cienkie plastry szynki
- ok. 150 g pomidorów z puszki
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz, oliwa
Piekarnik rozgrzać do 180 st. C. W rondelku rozgrzać nieco oliwy, dodać przeciśnięty czosnek i przemieszać (dosłownie chwilę, żeby czosnek się nie przypalił). Dodać pomidory z puszki i podgrzewać na średnim ogniu, aż pomidory się rozpadną, a sos zgęstnieje (około 10 minut). Gotowy sos odstawić do przestudzenia. Kokilki posmarować odrobiną oliwy i wyłożyć plasterkami szynki. W środek podzielić sos pomidorowy, a na wierzchu rozbić jajka (mi jest zdecydowanie lepiej rozbijać jajko ostrożnie do miseczki, a następnie przelewać do kokilek, uważając, aby żółtko się nie rozpłynęło). Wierzch jajek możecie doprawić solą i pieprzem. Tak przygotowane kokilki wstawić do piekarnika i piec przez około 15 minut, aż jajka się zetną (ja wolę takie mniej płynne, ale jeśli lubicie płynne żółtka, wyjmijcie swoje kokilki po 13 minutach).
Podawać gorące! (ja swoje posypałam z wierzchu tartym oscypkiem)
Smacznego!
W wersji wege możecie zrezygnować z szynki i przygotować jajka zapiekane z samym sosem pomidorowym (o ile jecie jajka :) ). Gwarantuję, że będzie równie pyszne!
wygladaja uroczo ;)) podane z bagietka smakują na pewno idealnie ;). zapraszam znowu do siebie ;))
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za zaproszenie, na pewno będę odwiedzać! Ja zrezygnowałam z pieczywa przy tym daniu, ale już wyobrażam sobie maczanie kawałków świeżej bagietki w tym sosie ... :)
UsuńCoś tak pysznego można jeść nie tylko na śniadanie,a nawet jako lekki obiad! Śliczne kokilki! Właśnie też zakupiłam i nie omieszkam w nich zrobić Twoich jajek z szynką :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Kokili przyjechały z Paryża z moimi rodzicami :)
Usuńpycha fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż lubię takie śniadanka :)
OdpowiedzUsuńNiedawno kupiłam kokilki, więc na pewno wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko!
Koniecznie! Kokilki to bardzo dobra inwestycja :)
Usuń